czwartek, 3 grudnia 2009

Czwartek, 3 grudnia 2009r., Cofnęli nas, Citrobacter freundi

Zgodnie z planem pojechaliśmy dzisiaj do Szpitala na przyjęcie na operację. Mimo wszystko miałam nadzieję, że nie będzie teraz operacji, gdyż nawet nastawiony Kubuś się trochę denerwował. Denerwował się dlatego, że bał się, że może Święta spędzić w Szpitalu i minąłby go Mikołaj... Ale ponieważ po przewaleniu się grypy przez dom, Kubuś nadal jeszcze czasami pokasłuje, to go cofnęli, gdyż chorych nie operują. W sumie na dobre wyszło, moim zdaniem, gdyż okres przedświąteczny nie jest najlepszy do takich rzeczy (chyba, żeby trzeba było, ale nam się z niczym nie śpieszy).  Kubuś także jest zadowolony z takiego rozwoju sytuacji. W związku z tym stomie będą z nami jeszcze do końca tego roku. Na początku stycznia mam zadzwonić i umówić się na operację.
Z posiewu urosła nam jakaś nowa bakteria - Citrobacter freundi - w ilości 105. Na wyniku napisano także, że badanie trzeba powtórzyć. Ponieważ w poniedziałek mamy planową kontrolę na Oddziale Stacji Dializ, a więc wtedy go przebadają i tak jeszcze raz. Teraz nawet bym wyników na poniedziałek nie dostała, po zaniesieniu ponownego moczu.
Citrobacter freundi 
Należy do rodziny bakterii Gram-ujemnych, do których także zalicza się m.in.: Escherichia coli, Klebsiella pneumoniae, Enterobacter aerogenes, Enerobacter cloacae, Serratia marscescens, Proteus mirabilis, Proteus vulgaris, Pseudomonas aeruginosa, Acinetobacter baumannii, Stenotrophomonas maltophilia oraz Burkholderia cepacia. Te bakterie są często odporne na antybiotyki i tak, jak Pseudomonas są "bakteriami szpitalnymi". 

Ciekawe czy zastosują nam antybiotyk czy nie oraz czy będzie doustny czy dożylny. W poniedziałek chyba się nie dowiemy, bo pewnie ponowią badanie. Ale w środę powinny być już wyniki posiewów i będzie już wiadomo co dalej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz